czwartek, 29 września 2011

Zorganizowanie jako psychologiczny fenomen

Osoby, które są zorganizowane w swoim prywatnym życiu zazwyczaj są bardzo efektywne w sferze zawodowej i bardzo często mają umiejętność stwarzania warunków dla bezpieczeństwa finansowego.

Zorganizowany umysł, który panuje nad chaosem myśli stwarza fundament dla wzrostu efektywności we wszystkich obszarach życia.

Istnieje ścisły związek między stanem Twojego umysłu i tym co znajduje się wokół Ciebie. Zagracone mieszkanie z masą nieużytecznych przedmiotów jest dobrą metaforą opisującą życie wielu ludzi. Zycie pełne zamętu, przypominające rumowisko, które należy jak najszybciej uprzątnąć. Marnowane myśli, marnowana energia i marnowany czas dokładają się do marnowanych pieniędzy. W przeciwieństwie do powyższego, zadbane mieszkanie wskazuje na zorganizowany styl życia bez względu na to, czy dotyczy to sfery finansowej, emocjonalnej czy fizycznej.

Sposób, w jaki zajmujesz się kwestiami dotyczącymi Twojego gospodarstwa domowego odpowiada Twojemu stosunkowi do własnego środowiska pracy czy społeczeństwa w ogólności. Ci, którzy mają niewielki szacunek wobec swojej własności, zazwyczaj mają tak samo mało lub nawet mniej poważania wobec własności innych.

Wyobraź sobie sytuację, w której nagle zdajesz sobie sprawę, iż „zboczyłeś z kursu”, życie okazało się inne niż przewidywałeś, zdarzenia potoczyły się niespodziewanym torem. Jakie uczucia wówczas w Tobie powstają? W większości przypadków jest to poczucie przytłoczenia, które wywołuje prędzej czy później paniczną reakcję. Ta z kolei znajduje swój koniec w próbie natychmiastowej poprawy sytuacji. Oznacza to miotanie się z lewa na prawo, przechodzenie z jednej sprawy do drugiej bez dokańczania tej pierwszej, ostatecznie: porzucenie skupiania się na jakimkolwiek pojedynczym projekcie czy zadaniu. W rezultacie nie udaje Ci się nic zakończyć, a Ty wpadasz w błędne koło. Czy przypominasz sobie takie momenty lub okresy w Twoim życiu?

Jeśli taka postawa utrwala się, z biegiem czasu tracisz szansę na doświadczenie uczuć podekscytowania i dumy z realizacji jakiegokolwiek zadania/projektu. Po prostu nic nie doprowadzasz do końca. W takim momencie w życiu powinieneś spojrzeć realistycznie na to, co się własnie dzieje, oraz na to jaką szkodę sobie wyrządzasz. Spójrz ile czasu i energii poświęcasz, nie otrzymując nic w zamian. Gdy dochodzisz do wniosku, że masz już dosyć ochłapów w postaci niedokończonych efektów swojej pracy połączonych z poczuciem winy (i być może zażenowania), nadchodzi pora na dokonanie zmiany. Jest to najwyższy moment na stanie się osobą zorganizowaną.

Co oznacza bycie zorganizowanym?
Otóż, oznacza to posiadanie systemu. Korzystając z niego jesteś w stanie efektywnie prowadzić swoje gospodarstwo, udaje Ci się być tam gdzie oczekuje się od Ciebie abyś był. Potrafisz zrobić wszystko co powinno być przez Ciebie zrobione i dodatkowo... potrafisz znaleźć czas na przyjemności, na to co sprawia Ci wyjątkową frajdę i daje dużo radości. Możesz to wszystko osiągnąć kiedy jesteś zorganizowany. A to oznacza – jak powiedziałem wcześniej – POSIADANIE SYSTEMU. Nie jest to tak naprawdę nic skomplikowanego. Jednak niestety niewiele osób wydaje się posiadać swój własny system.
Przy pomocy niewielkiej dawki planowania i osobistej pomysłowości możesz przemienić swoje życie w metodyczny system dobrze zsynchronizowanych procesów – takich przepisów na to, co jest najlepiej uczynić w danej sytuacji. Dzięki nim będziesz gotowy na podejmowanie kolejnych wyzwań, jakie postawi przed Tobą życie. Wydaje się to być takie proste, czyż nie? To jest PROSTE. Naprawdę bycie zorganizowaną osobą nie jest niczym skomplikowanym.

Organizacja musi brać impuls z wewnętrznej determinacji, mówiącej o konieczności zerwania z powszechnym stanem chaosu i nieporządku. W związku z tym, że każda jednostka, każda sytuacja i każde okoliczności są inne, Twoja metoda podchodzenia do danego wyzwania/problemu/zadania musi posiadać swój indywidualny, niepowtarzalny odcień. Twój własny geniusz będzie Ci podpowiadać, jak najlepiej możesz postąpić w danym rodzaju sytuacji, mówiąc fachowo: jaką konkretną procedurę powinieneś zastosować w tym konkretnym momencie.

Pamiętaj jednak, że nie możesz zapomnieć o samodyscyplinie, jeśli chcesz cokolwiek zmienić w swoim życiu. To też może być dla Ciebie takim małym wyzwaniem. Wielu twierdzi, że samodyscyplina stoi wbrew naturze ludzkiej. Moim zdaniem bardziej tu chodzi o kulturę, w jakiej żyjemy a nie o naturę. Bez względu jednak na źródło tej tendencji do pobłażania sobie, może to być jedno z pierwszych wyzwań dla Ciebie na drodze do zmiany.


Samodyscyplina ujarzmia „dziką bestię” malkontenctwa. Powtarzanie sobie samemu, że jesteś szczęśliwy mimo różnych trudności na jakie napotykasz w życiu, docenianie tego co posiadasz, a nie żądanie więcej i więcej, życie na miarę swoich aktualnych możliwości i nieodstawanie od wysokich standardów zachowania doprowadzi Cię do stanu osobistego szczęścia nacechowanego serdecznością dla siebie samego i dla świata.
Im bardziej rozwijasz w sobie samodyscyplinę, tym łatwiej jest Ci doświadczać różych aspektów życia. Sama czysta determinacja i niesłabnące skupienie na wyniku końcowym pomogą Ci dosięgać swoich najwyższych możliwości.

Doskonałość jest niedoścignionym celem, ale oczywiście dokładając wszelkich starań w wysiłkach zmierzających do osiągnięcia efektywności w obszarach Ci najbliższych jesteś w stanie zbliżać się coraz bardziej do owego dalekiego ideału. Zawsze będzie istniała okazja do usprawnień i wprowadzenia prostszego, lepszego i bardziej efektywnego przepisu na wykonanie danego zadania. Masz w sobie niewysychające źródło pomysłów, które mogą odmienić Twoje życie.

Dobrze, wspomniałem w połowie tego wpisu o SYSTEMIE ORGANIZACJI. O tym, czym on jest, w jaki sposób zacząć go tworzyć napiszę z większymi szczegółami niebawem.


Przeczytaj także:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz